24 września 2016 odbyła się jednodniowa pielgrzymka do Sanktuariów Matki Bożej w Gidlach i Leśniowie, oraz Św. Anny oraz Sanktuarium Św. Pio w Częstochowie.
W Gidlach odwiedziliśmy „stary” piękny kościół parafialny i dziwiliśmy się, że w tak niewielkiej miejscowości wybudowano tak duże i piękne kościoły, które są wspaniale utrzymane i służą wiernym i przyjezdnym z całej Polski.
Z Gidel udaliśmy się do Św. Anny, nawiedziliśmy piękny kościół, a następnie poszliśmy na spotkanie z siostrą klauzurowa, która zza krat opowiedziała nam historię sanktuarium i historię swego zakonu. To było bardzo ciekawe, bo kto na co dzień ma możliwość widzenia siostry klauzurowej? Dla nas była to też wielka lekcja wiary i zaufania Bogu, jaka wypływa z życia sióstr klauzurowych poświęconego bez reszty Bogu w życiu odciętym od świata.
W Leśniowie poszliśmy do Sanktuarium Matki Bożej Rodzin, którym opiekują się Ojcowie i Bracia Paulini. Tu z ust Ojca Paulina usłyszeliśmy piękną historię tego sanktuarium, które przyciąga rzesze wiernych, zwłaszcza zaś małżeństw i rodzin, które tu przyjeżdżają do Matki Bożej z podziękowaniami, prośbami i życiowymi problemami. Po wyjściu cała grupa zebrała się przed Sanktuarium, (a jego otoczenie jest piękne zwłaszcza w miesiącu maju), aby odśpiewać litanię do Matki Bożej i śpiewać pieśni Maryjne. Odwiedziliśmy także Sanktuarium Św. Pio w Częstochowie.
Każda pielgrzymka i ta również była dla nas zastrzykiem wiary, czasem wspólnej modlitwy i oderwaniem się od codzienności, czasem intensywnego i radosnego przeżywania wspólnoty.
W naszej Ojczyźnie jest wiele wspaniałych Sanktuariów i do nich czasem wyjeżdżamy, choć są dość daleko. Te sanktuaria, które teraz odwiedziliśmy są naprawdę niedaleko, a bywa, że są nieznane. Mówmy o nich w naszych rodzinach i naszych wspólnotach.
Pisząc ten krótki tekst pragnę w imieniu wszystkich uczestników pielgrzymki serdeczne podziękować Księdzu Proboszczowi Antoniemu za to, że z nami był, że odprawił nam Mszę świętą i modlił się razem z nami. Bogu niech będą dzięki za tę pielgrzymkę. Długo będziemy ją wspominali, czemu niech służy także ta relacja.